Dear Reader,
It's Friday, frankly speaking Thursday when I'm writing this post. But I love to be ahead when I can. Friday is my favorite day of the week. Perhaps, it is because I feel rest inside my body as everything I learnt throughout the week can be now stabilized and nurtured by me. I always look forward into the weekend and smile at the thought of having a lie-in in the bed, reading, writing and knitting. Minutes pass slowly and I can connect with my inner beauty, quiet voice of love and peace. It soothes me and feeds with gentle words of tenderness and kindness. This is Friday for me. How is it with you?
That day I can concentrate more on my crafts and handmade projects I have for the year. My beautiful visions come to fruition calmly and in the corners of my soul. I hope I will share them with you in 2025 :)
I have always been a craftswoman or as I like to call myself, a handmade woman. English name is far much better to Polish translation :) Not relying on big corporations that do not care about my health. I see nature as one amazing place of creating and making something unique from your heart and soul that can soothe and feed another soul. God gave me many gifts. I love preparing beautiful and delicious food, sewing, knitting, dancing, writing, caring about others, drawing, painting. But most of all, I love being sensitive and serving others whenever they need it.
My craftsmanship is a picture of my soul, painted in shining gold and white. Pure love and joy coming from a strong belief in God. When I handmade, I feel alive, forget about passing time and everything around me. It is as feeling of God inside me. And I submit to it wholeheartedly.
At the moment, I'm decorating and arranging my artistic workshop. Making new pictures for the main wall. I'd love to have them everywhere :)! I am also knitting another warming part of my winter wardrobe, a pretty little hat made with Irish moss. The pattern relaxes me and trains my patience. I guess I started it at least 6 times before letting go and keep on going in spite of mistake.
As an author and a publisher, I am working on my blog so it can bring you peace, nourishment and a new perspective onto life:
https://payhip.com/KatarzynaHryniewicz/blog/my-writing
You wiłl find here quite a great amount of poems, stories and reflections on life. I wonder if any of them appeals to you more. Let me know by writing here:
https://payhip.com/KatarzynaHryniewicz/contact
My debut book is out here now! I am so happy to share the words of my heart written with the company of God with you. To get to know it closer, download freely the first chapter of the book here:
https://payhip.com/KatarzynaHryniewicz/homepage
That's all for today! Have a lovely day or night and see you next time!
In love,
Katarzyna
Droga Czytelniczko,
Jest Piątek, szczerze mówiąc Czwartek kiedy piszę ten wpis. Ale lubię być wcześniej jeśli mogę. Piątek jest moim ulubionym dniem. Może, ponieważ czuję odpoczynek wewnątrz kiedy wszystko czego się nauczyłam może teraz być zharmonizowane i odżywione przeze mnie. Czekam na weekend i uśmiecham się na myśI dłuższego wylegiwania w łóżku, czytania, pisania i robienia na drutach. Minuty mijają wolno a ja mogę połączyć się z moim wewnętrznym pięknem, cichym głosem miłości i spokoju. Koi mnie on i karmi łagodnymi słowami czułości i życzliwości. To Piątek dla mnie. Jak to jest u Ciebie?
Tego dnia koncentruję się więcej na rękodziele i kreatywnych projektach, które mam na ten rok. Moje piękne wizje zbierają owoce spokojnie i w zakamarkach mojej duszy. Mam nadzieję, że podzielę się z tobą nimi w 2025 roku :)
Zawsze byłam rękodzieIniczką lub jak lubię siebie nazywać kobietą tworzącą, angielska nazwa lepiej oddaje to co mam na myśli :) Nie polegającą na dużych firmach odzieżowych czy kosmetycznych, którym nie zależy na moim zdrowiu. Widzę naturę jak niezwykłe miejsce kreacji i tworzenie czegoś unikatowego sercem i duszą, co może koić i karmić drugą duszę. Bóg dał mi wiele darów. Kocham przygotowywać piękne i pyszne jedzenie, szycie, druty, taniec, pisanie, opiekowanie się innymi, rysowanie i malowanie. Ale najbardziej, lubię być wrażliwa i służyć innym kiedy tego potrzebują.
Moje rękodzieło jest obrazem mojej duszy wymalowanej złotem I bielą. Czysta miłość i radość płyną z mocnej wiary w Boga. Kiedy tworzę, czuję się żywa, zapominam o mijającym czasie i wszystkim wokół. To jak poczucie Boga w środku. I poddaję się temu całkowicie.
Obecnie, dekoruję moją artystyczną pracownię. Tworzę nowe rysunki na główną ścianę. Chciałabym by były wszędzie :)! Robię też na drutach kolejny ciepły element mojej zimowej garderoby, śluczną czapkę wzorem irlandzkim. Wzór relaksuje mnie i ćwiczy moją cierpliwość. Zaczynałam go chyba minimum 6 razy przed poddaniem się i kontynuowaniem pomimo błędu.
Jako autorka i wydawca, pracuję nad moim blogiem by dzielić się spokojem i nową perspektywę na życie. Znajdziesz tutaj całkiem pokaźną kolekcję wierszy, opowieści i refleksji. Ciekawa jestem, która z nich przemawia do ciebie najmocniej. Daj znać i napisz do mnie tutaj na kontakt poniżej:
https://payhip.com/KatarzynaHryniewicz/blog/my-writing
https://payhip.com/KatarzynaHryniewicz/contact
Moja debiutancka książka już jest na świecie! Jestem bardzo szczęśliwa, że mogę podzielić się z tobą słowami mojego serca, które napisałam w towarzystwie Boga. By poznać ją bliżej, pobierz bezpłatnie
I rozdział tutaj:
https://payhip.com/KatarzynaHryniewicz/homepage
To wszystko na dzisiaj! Cudownego dnia lub nocy i do zobaczenia kolejnym razem!
W miłości,
Katarzyna