Dear Reader,
I am writing to you on my favorite day - Friday! There is something so relaxing and liberating on that day, especially when you work from Monday. I have been waiting for this moment for a long time. The holiday season is so magical and uplifting that I cannot imagine more beautiful and nurturing time. I hope that wherever you are and at what circumstances, you look after the sparkle in your heart and the heart of others. I know that often times people around you may have completely different views and maybe do not want to travel along with you to the life of pure health, love and grace. But I would love you to place the intention of loving kindness and peace in yourself. Have freedom for everything and everyone, spreading love by allowing people be where they choose to be.
I choose to be in love. I believe that everything what is happening around me is for my highest growth. Be wonderfully mature, yet innocent. In the awe of the world around. Cherishing the trees and the chocolate I've eaten today on my way home :) Being grateful for everything and leaning onto God. He knows your future. Sometimes that what happens is hard, but there is the plan in every step of the way. I appreciate every little bit of each day and you know what? I do cuddle my soft body more and more every day with delicacy and gentleness. I needs it and loves back. It fascinates me and in our intimate and innocent moments we are one. See what happens when you gently whisper to yourself or stroke your shoulder. The body softens and melts under a loving touch. It is enough...
Wishing you enough love for Christmas and much innocence for 2025. Down deep in your heart you know what you desire. Hope it will come true.
A little gift grom me to you for Christmas: a fragment of my Innocence verses from my book "Enchantress heart:
"As a girl she was freezing and bestowing a red smile on her family. She was so pristine in her grandness. I have always wanted to hug her and tell stories under a thick duvet."
You can download the first chapter and buy my book on my website here:
During holiday break you can pamper yourself my other writings on my blog here:
https://payhip.com/KatarzynaHryniewicz/blog/my-writing
This is the last writing for me before holidays. See you on the 3rd of January of 2025.
Be loved,
Katarzyna
Droga czytelniczko,
Piszę do ciebie w mój ulubiony dzień - Piątek! Jest coś relaksującego I uwalniającego w ten dzień, szczególnie jeśli pracujesz od Poniedziałku. Czekałam na ten moment długi czas. Sezon świąteczny jest tak magiczny I podnoszący na duszy, że nie mogę wyobrazić bardziej pieknego I odżywiającego czasu. Mam nadzieję, że gdziekolwiek jesteś I w jakich okolicznościach, dbasz o iskierkę w sercu I sercu innych. Wiem, że często ludzie wokół ciebie mogą mieć całkowicie odmienne spojrzenie i może nie chcą towarzyszyć tobie ku życiu pełnym czystego zdrowia, miłości i łaski. Ale chciałabym byś zasiała intencję kochającej życzliwości i pokoju w sobie. Wolność dla wszystkiego i każdego, dzielenie się miłością poprzez pozwolenie ludziom być tam gdzie wybierają być.
Wybieram być w miłości. Wierzę, że wszystko co wydarza się wokół mnie jest dla mojego najwyższego dobra. Być wspaniale dojrzałą, wciąż niewinną. W zachwycie światem wokół. Miłować drew I czekoladę, która zjadłam pod drodze do domu :) Być wdzięczną za wszystko I opierać się na Bogu. On zna twoją przyszłość. Czasami to, co się wydarza jest trudne, ale jest plan w każdym etapie podróży. Doceniam każdy kawałek dnia i wiesz co? Obdarzam tuleniem moje miękkie ciało więcej i więcej każdego dnia delikatnością i łagodnością. Potrzebuje tego i odwzajemnia tę miłość. Fascynuje mnie i w naszych intymnych i niewinnych chwilach jesteśmy jednością. Zobacz co się wydarzy kiedy łagodnie będziesz szeptać do siebie lub głaskać swoje ramię. Ciało mięknie i roztapia się pod kochających dotykiem.To wystarczy...
Życzę tobie wystarczającej miłości na Święta I dużo niewinności na 2025 rok. Głęboko w sercu wiesz czego pragniesz. Mam nadzieję, że to się spełni.
Mały podarunek ode mnie na Święta: fragment moich strof niewinności z mojej książki "Czarodziejka serca"
"Jako dziewczynka zastygała w ruchu i obdarowywała rodzinę i przyjaciół rumianym uśmiechem.
Była tak dziewicza w swej okazałości.
Zawsze miałam ochotę przytulić ją do serca i snuć opowieści pod grubą pierzyną.
Możesz pobrać I rozdział i kupić książkę na mojej stronie:
https://payhip.com/b/mX2bk
https://payhip.com/b/R51C9
Podczas przerwy świątecznej możesz rozpieszczać się moją twórczością na blogu:
https://payhip.com/KatarzynaHryniewicz/blog/my-writing
To ostatni mój wpis przed świętami. Do zobaczenia 3-go stycznia 2025 roku!
Bądź kochana,
Katarzyna.